Film o Franciszku Nabożnym
Jan Hadyś
Żołnierze wyklęci walczyli o niepodległą Polskę w latach powojennych. Nie złożyli broni po zakończeniu II wojny światowej, ponieważ nie chcieli, aby w Polsce rządzili Sowieci.
Chciałem krótko napisać Wam o moim prawujku Franciszku Nabożnym, żołnierzu wyklętym, o którym nakręciłem film. Urodził się on w 1920 roku w Głogowie Małopolskim (niedaleko Rzeczowa). Był bratem mojej prababci. Zmarł w 1954 r. w ciężkim więzieniu we Wronkach. Franciszek był skromnym, ale bardzo odważnym człowiekiem. W trakcie II wojny światowej działał w Armii Krajowej, a po jej zakończeniu przystąpił do organizacji „Wolność i Niezawisłość”. Przechowywał nielegalnie broń i informował konspiracyjne władze o nieprawidłowościach, jakie dzieją się w okolicy, gdzie mieszkał (np. demaskując nieuczciwie przeprowadzone wybory w 1946 roku – „3 x TAK”).
Po donosie, uwięzieniu, przesłuchaniach, za swoją działalność został skazany w 1948 roku na śmierć. Wyrok ostatecznie zamieniono na dożywocie. Franciszek nie doczekał amnestii z 1956 roku i zmarł w niewyjaśnionych okolicznościach. Na miesiąc przed śmiercią pisał z więzienia do mamy, że czuje się dobrze, prosząc o pieniądze. Prawdopodobnie wiedział, że zbliża się jego koniec. Jestem dumny, że mam takiego członka rodziny.
Nakręciłem o nim krótki film na konkurs. Kręciliśmy najpierw sceny, które pojawiają się w filmie na końcu: wizyta w Instytucie Pamięci Narodowej w Rzeszowie i na cmentarzu w Głogowie Małopolskim. Poprosiłem babcię (najbliższa rodzina Franciszka) o wydanie nam wszystkich materiałów dotyczących Franka z IPN. Dostaliśmy po miesiącu ponad 20 teczek! Pokazują one, że zeznania były wymuszane, a proces jego i innych kilkunastu skazanych, pokazowy. Miał na celu zastraszyć innych patriotów przed walką o wolną Polskę.